Zima w KPN kolejna kładka
Hej
Jakiś czas temu w Kampinoskim Parku Narodowym wybudowano 770m kładkę na często niedostępnym szlaku z powodu okolicznych terenów podmokłych.
Jakiś czas temu planowałem wybrać się na spacer w te okolice, sprawdzając prognozy zimowy weekend zapowiadał się interesująco. Sobota 16 Stycznia 2016 to był ten dzień – tuż po opadach śniegu, ujemna temperatura i ustępujące zachmurzenie. Pobudka i 7.30 siedzieliśmy już w autobusie do Zaborowa, dołączyli do mnie Magda, Mariusz, i Dominik z Dom w las.
chwilę po ósmej byliśmy już na niebieskim szlaku.

Pogoda sprzyjała szybkiej wędrówce niebieskim szlakiem


Tuż po rozpoczęciu wędrówki odbiliśmy na cmentarz w Wiktorowie


Słońce było co raz wyżej, kilometry szybko mijały. Zajrzeliśmy w międzyczasie na mijane polany;




Mimo tak wczesnej pory nie byliśmy pierwsi na szlaku.

Dotarliśmy do tej długiej kładki, ciekawy łamaniec 😀



Kładka szybko się skończyła i dotarliśmy do dwóch wiat na połączeniu trzech szlaków Niebieskiego Zielonego i Żółtego
zrobiliśmy krótki postój na uzupełnienie zapasów energii i skierowaliśmy się na żółty szlak



Tu o tej porze było już sporo ludzi na szlaku, pieszych, na nartach biegowych, jaki i zaprzęgi 🙂
Pogoda nadal dopisywała, słońce, lekki minusik na termometrze, i ciągle zmieniająca się przyroda.





Powoli nasza wycieczka dobiegała końca, dotarliśmy do Truskawia, ale nie chcieliśmy czekać pół godziny na autobus, więc podjęliśmy szybką decyzję, i zakończyć spacerek do Sierakowa. W między czasie natrafiliśmy jeszcze na ślady błądzącego łosia.





Poniżej to my na szlaku


Na sam koniec dołączyliśmy na chwilę do naszych szałasowych znajomych.

Już teraz zapraszamy na kolejny spacer szlakami KPN i nie tylko